2/ Jezus do s. Faustyny: „Córko moja, bierz łaski,
którymi ludzie gardzą; bierz, ile udźwigać zdołasz” (454).
3/ Jezus do s. Faustyny: „Czemu się lękasz pełnić wolę
moją? Czyż ci nie dopomogę, jako dotychczas? Powtarzaj każde żądanie moje przed
tymi, którzy mnie na ziemi zastępują, a czyń tylko to, co ci każą” (489).
4/ Jezus do s. Faustyny: „Pragnę, żebyś była wobec
zastępcy mojego tak szczera i prosta jak dziecko i tak, jako jesteś względem
mnie; inaczej opuszczę cię i nie będę obcował z tobą” (494).
5/ Nic nie czynić bez pozwolenia spowiednika i zgody
przełożonych, we wszystkim, a szczególnie w tych natchnieniach i żądaniach
Pańskich (504).
6/ Najmilsze odpocznienie moje w usługach i usłużności
dla sióstr. Zapominać o sobie, a myśleć o tym, ażeby siostrom robić przyjemność
(504).
7/ Jednego mam tylko powiernika, przed którym się
zwierzam ze wszystkiego, a nim jest Jezus – Eucharystia, a w zastępstwie Jego –
spowiednik (504).
8/ We wszystkich cierpieniach duszy czy ciała,
ciemnościach czy opuszczeniach, będę milczeć jak gołąb, nie skarżąc się (504).
9/ Wyniszczać się będę na każdą chwilę jako ofiara
[ścieląc się] do Jego stóp, by wypraszać miłosierdzie dla biednych dusz (504).
10/ Jezus do s. Faustyny: „Tyś mi radością wielką, miłość
i pokora twoje sprawiają, że opuszczam trony nieba, a łączę się z tobą. Miłość
wyrównuje przepaść, jaka jest między wielkością moją a nicością twoją (512).
11/ Wtem usłyszałam w duszy te słowa: „Córko moja,
zapewniam ci stały dochód, z którego żyć będziesz. Twoim obowiązkiem jest
zupełna ufność w dobroć moją, a moim obowiązkiem jest dać ci wszystko, czego
potrzebujesz. Czynię się sam zależny od twojej ufności; jeżeli ufność twoja
będzie wielka, to hojność moja nie będzie znać miary” (548).
12/ Jezus do s. Faustyny: „Więcej mnie ranią drobne
niedoskonałości dusz wybranych, aniżeli grzechy dusz w świecie żyjących” (580).
13/ Jezus do s. Faustyny: „Ty, szafarko mojego
miłosierdzia, mów światu całemu o mojej dobroci, a tym pocieszysz serce moje”
(580).
14/ Jezus do s. Faustyny: „Kiedy rozważasz to, co ci
powiem w głębi serca twego, większą odnosisz korzyść, niżbyś przeczytała wiele
ksiąg. O, gdyby dusze chciały słuchać głosu mego, kiedy przemawiam w głębi ich
serca, w krótkim czasie doszłyby do szczytu doskonałości” (584).
15/ Jezus do s. Faustyny: „Z żadną duszą nie łączę się
tak ściśle i w ten sposób jako z tobą, a to dla głębokiej pokory i ognistej
miłości, jaką masz ku mnie” (588).
16/ O Jezu mój, nie ma nic lepszego dla duszy jak upokorzenia.
We wzgardzie jest tajemnica szczęścia (…) (593).
17/ Jezus do s. Faustyny: „A ja udzielam szczególnych
łask tym duszom, za którymi się wstawiasz do mnie” (599).
18/ Pośród największych trudności i przeciwności nie
tracę wewnętrznego spokoju ani na zewnątrz równowagi, i to doprowadza
przeciwników do zniechęcenia. Cierpliwość w przeciwności daje moc duszy (607).
19/ Jezus do s. Faustyny: „Powiedz spowiednikowi, że
dzieło to moim jest, a ciebie używam jako nędznego narzędzia” (645).
20/ Jezus do s. Faustyny: „W męce mojej szukaj siły i
światła” (654).
21/ Jezus do s. Faustyny: „Odmawiaj nieustannie te
koronkę, której cię nauczyłem. Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego
miłosierdzia w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać grzesznikom jako ostatnią
deskę ratunku; chociażby był grzesznik najzatwardzialszy, jeżeli raz tylko
zmówi tę koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia mojego. Pragnę,
aby poznał świat cały miłosierdzie moje; niepojętych łask pragnę udzielać
duszom, które ufają mojemu miłosierdziu” (687).
22/ Jezus do s. Faustyny: „Widzisz, czym jesteś sama z
siebie, ale nie przerażaj się tym. Gdybym ci odsłonił całą nędzę, jaką jesteś,
umarłabyś z przerażenia. Jednak wiedz o tym, czym jesteś. Dlatego, że tak
wielką nędzą jesteś, odsłoniłem ci całe morze miłosierdzia mojego” (718).
23/ Jezus do s. Faustyny: „Wiedz o tym, dziecię moje, że
ze względu na ciebie udzielam łask całej okolicy, ale powinnaś mi dziękować za
nich, bo oni mi nie dziękują za dobrodziejstwa, które im świadczę; na mocy
twojej wdzięczności błogosławić im nadal będę” (719).
24/ W czasie Pasterki ujrzałam małe Dzieciątko Jezus w
Hostii, duch mój pogrążył się w Nim. Choć mała Dziecina, jednak majestat Jego
przenikał moją duszę. Głęboko przeniknęła mnie ta tajemnica, to wielkie
uniżenie się Boga, to niepojęte wyniszczenie Jego. Całe Święta żywe mi to było
w duszy. O, my nigdy nie pojmiemy tego wielkiego uniżenia się Boga (…) [182].
25/ Jezus do s. Faustyny: „Łaski, których ci udzielam, są
nie tylko dla ciebie, ale i dla wielkiej liczby dusz… A w sercu twoim jest
ustawiczne mieszkanie moje. Pomimo nędzy, jaką jesteś, łączę się z tobą i
odbieram ci nędze twoją, a daję ci miłosierdzie moje (…)” (723).
26/ Jezus do s. Faustyny: „Kto ufa miłosierdziu mojemu,
nie zginie, bo wszystkie sprawy jego moimi są, a nieprzyjaciele rozbiją się u stóp
podnóżka mojego” (723).
27/ Jezus do s. Faustyny: „Pragnę, abyś się cała
przemieniła w miłość i płonęła żarem, jako czysta ofiara miłości…” (726).
28/ Jezus do s. Faustyny: „Mało jest dusz, które
rozważają mękę moją z prawdziwym uczuciem; najwięcej łask udzielam duszom, które
pobożnie rozważają mękę moją” (737).
29/ Jezus do s. Faustyny: „Córko moja, jeżeli przez
ciebie żądam od ludzi czci dla mojego miłosierdzia, to ty powinnaś się pierwsza
odznaczać tą ufnością w miłosierdzie moje. Żądam od ciebie uczynków
miłosierdzia, które mają wypływać z miłości ku mnie” (742).
30/ Jezus do s. Faustyny: „Miłosierdzie masz okazywać
zawsze i wszędzie bliźnim, nie możesz się od tego usunąć ani wymówić, ani
uniewinnić” (742).
31/ Podaję ci trzy sposoby czynienia miłosierdzia
bliźnim: pierwszy – czyn, drugi – słowo, trzeci – modlitwa; w tych trzech
stopniach zawiera się pełnia miłosierdzia i jest niezbitym dowodem miłości ku
mnie. W ten sposób dusza wysławia i oddaje cześć miłosierdziu mojemu. Tak,
pierwsza niedziela po Wielkanocy jest świętem Miłosierdzia, ale musi być i
czyn; i żądam czci dla mojego miłosierdzia przez obchodzenie uroczyście tego
święta i przez cześć tego obrazu, który jest namalowany. Przez obraz ten
udzielę wiele łask duszom, on ma przypominać żądania mojego miłosierdzia, bo
nawet wiara najsilniejsza nic nie pomoże bez uczynków” (742).